Za nami w Czmońcu sesja mama-córka. Program ten kontynuujemy już od 10 lat. Cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Wciąż brakuje miejsc. Tym razem było to doświadczenie dużego dynamizmu i różnorodności. Zawsze cieszy najbardziej wyjazd, spotkanie, przeżycie sam na sam, mama z córką. Okazuje się, że są takie przestrzenie w poznawaniu siebie jeszcze nieodkryte i to się dzieje. Na pewno jest to czas zbliżania się do siebie, pogłębiania więzi, bliskości i czułości. To wszystko dzieje się na drodze wiary. Dziękuję Sylwii Wytykowskiej od lat kształtującej tą sesję.
s. Gracjana Woroniak CSDC