(49) DOKĄD IDZIEMY? C.d. refleksji s. Christiany Mickiewicz

Pamiętajmy jeszcze o jednym: pod krzyżem Jezusa stała Jego Matka i przebaczyła tym, którzy Jej umiłowanego Syna przybili do krzyża. Staje Ona i pod naszymi życiowymi krzyżami, bo z Woli Jezusa jest naszą Matką. Ona pomoże ukoić każdy ból i objąć serdeczną modlitwąi miłosierdziem tych, którzy nas zranili. Ona naucza nas przebaczać szczególnie wtedy, gdy szatan będzie nas kusił do nieprzebaczenia, bo on wie, że jeżyli my nie przebaczymy, nie mamy WARUNKÓW, ŻEBY I NAM BÓG MÓGŁ PRZEBACZYĆ. A co stanie się z nami, jeżeli Bóg nam nie będzie mógł przebaczyć? Codziennie modlimy się słowami: „Odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”. Jeśli modląc się tak, trwamy w podtrzymywanym gniewie, to o co się modlimy? Jezus w modlitwie “Ojcze nasz” ukazał nam, że Bóg Ojciec przebaczy nam tak, jak my przebaczymy innym.