35 Szczecińska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę

Sierpień 2019 – świadectwo

Tego roku nasza pielgrzymka na Jasną Górę dla mnie była wyjątkowa.
Intencja przyszła w przeddzień wyruszenia, bardzo trudna od bliskich osób, zabrałam i poniosłam…Działy się cuda, podczas cierpienia. Jestem Bogu wdzięczna. A to co było wyjątkowe dla mnie, w tym roku 15 sierpnia przypadał srebrny jubileusz 25-lecia od złożenia pierwszych ślubów we Wspólnocie Sióstr Uczennic Krzyża. Na pielgrzymim szlaku już w Stęszewie była mi podarowana Eucharystia w mojej intencji, odnawiałam przy wszystkich pielgrzymach formułę ślubów. Zapierało oddech i wzmagało wzruszenie. Wyjątkowa chwila, ważna, inna niż ta 25 lat temu. Doświadczenie lat stanęło mi przed oczami, chyba się wystraszyłam, zlękłam. Pomyślałam, że powołanie przerasta mnie każdego dnia, to jednak jestem szczęśliwa i pragnę być tylko z Jezusem i dalej pragnę Go nieść innym…były życzenia, obrazki, cukierki i wędrowanie na pielgrzymim szlaku.
 Tego roku codziennie głosiłam słówko w oparciu o adhortację do młodych papieża Franciszka „ Christus vivit” i doświadczenie przeżytych Światowych Dni Młodych w Panamie. Wiele rozmów, wspólnych przeżyć w czasie pielgrzymowania.
Uwieńczeniem drogi był przyjazd moich sióstr rocznikowych s. Filipy i s. Marty. Ostatni wspólny nocleg pielgrzymkowy, poranne wyjście i pielgrzymowanie na Jasną Górę. Tak, razem we trzy do Maryi. Stanęłyśmy przed obliczem ikony Maryi, Matki Bożej Częstochowskiej. Było wszystko: łzy, radość, całe życie aż do tej pory i  to nowe, co przed nami, zawierzenie, zaufanie i że dobrze będzie, że Ona poprowadzi nas za rękę i nie puści… W czasie sprawowanej Eucharystii na Jasnej Górze dla wszystkich przybyłych pielgrzymek była również intencja za nas siostry. Wielka łaska. Dziękujemy Bogu przez serce Maryi za życie, powołanie, Wspólnotę i misję.

s. Gracjana Woroniak